Polar minky dots

Jeśli szukacie niebanalnego materiału na dodatki (szczególnie zimowe) – mam coś dla was. Materiał o którym mówię kojarzony jest przede wszystkim z dziecięcymi akcesoriami – kocykami, poszewkami, zabawkami i ubrankami, ale odpowiednio wykorzystany będzie również świetnie wyglądać w wersji „dla dorosłych”. Jest to opcja raczej casualowa, na zimowe szaleństwo na śniegu, ale ja sama tak się nim zachwyciłam, że noszę go na co dzień – przede wszystkim jest bardzo ciepły i miły w dotyku, ale jego zaletą jest również duża wytrzymałość i właściwie totalna odporność na pranie.

polar minky dots


Przez cały sezon cieszyłam się czapką, która wyglądała jak nowa – a początkowo największą obawą było właśnie to, że delikatne włosie się zmechaci lub wytrze. Mówię oczywiście o materiale polar minky, jest to przypominający polar materiał z mikrowłókien, o bardzo charakterystycznym wykończeniu – wytłaczanych mniejszych lub większych kropkach, serduszkach, czy innych drobnych deseniach (choć w Polsce trudno trafić na bardziej wyszukane wzory, można pytać na przykład w tego typu hurtowniach oferujących polar minky na metry). W sklepach niestety rzadko jest spotykany w ubraniach dla dorosłych, ale całkiem sporo tego typu dodatków można znaleźć na internetowych portalach z ręcznie robionymi ubraniami.

Materiał jest doskonały jako podszewka i jako ewentualne wykończenie różnego rodzaju czapek, szalików, bluz, rękawiczek. Ja skusiłam się na samodzielne eksperymentowanie i polecam wam to samo – dodatki, które same zrobicie będą cieszyć dużo bardziej, ale też są po prostu dużo tańsze i zawsze takie jak chcecie. A uszycie szalik, czy prostej czapki, to banalna sprawa. Projektów, które możecie wykorzystać jest mnóstwo. Ja w tym roku miałam okazję zimę przechodzić w pięknej czapce z szarego dresu, wykończonej jasnoróżowym polarem minky. Do tego szalik z delikatnymi wstawkami z tych samych materiałów – cudo! Podobny komplet w Internecie kupić można, ale za ponad 100zł, własnym sumptem – jest to koszt ok. 25 zł.

Sam materiał również polecam, jeśli macie dzieciaczki – wyczarować z niego można naprawdę piękne rzeczy, nie bez powodu zachwycają się nimi wszyscy, którzy mieli z nim styczność. Uważajcie tylko na to co kupujecie, niestety można naciąć się na materiał słabej jakości, z prześwitami i krótkim włosiem, jest tańszy, ale nie warto w niego inwestować. Porządnej jakości polarek będzie służył wam długo i na pewno wiele razy będziecie się w duchy cieszyć, że nie wybraliście jakiegoś być może bardziej eleganckiego, czy modnego wzoru, a postawiliście na ciepło i wygodę. Zimą wolno! ;)

Komentarze